14 lipca kolejny raz dzięki Fundacji "Piękniejsze Życie" pacjentki oddziału onkologii klinicznej szpitala Magodent przy ul.Fieldorfa, choć przypięte do kroplówek, zmęczone chemią, pocięte i pozszywane, cierpiące i przybite, na chwilę rozjaśniły salę radością, uśmiechem i pięknem!
Tak, leczenie onkologiczne to praca na pełen etat! Często smutek, lęk, cierpienie przesłaniają nam świat. Pamiętajmy, że nawet w tak ciężkich chwilach możemy a nawet powinnyśmy dbać o siebie i sprawiać sobie ile tylko można przyjemności, wykorzystać choć chwilkę w tych podłych okolicznościach na to, aby sięgnąć po książkę, gazetę, zjeść coś pysznego czy też ZROBIĆ MAKIJAŻ!! Jakie szczęście,jaka radość, jaka wzajemna troska i wsparcie było na tej sali w tę jedną godzinę!!! Rozumiemy się ! Kto nie chorował, nie wie...MY WIEMY! jak bardzo ważne i budujące są te wspólne chwile, okruchy radości. Szczególne podziękowania dla organizatorki Kasi i wolontariuszek prowaqdzących warsztat Ewy i Agnieszki. Do nastęnego spotkania: Wiecej tutaj:https://www.facebook.com/piekniejszezycie?fref=ts